Aż trudno uwierzyć, że przebogata kolekcja sztuki państwa Anny i Teodora Segietów, określanej różnymi nazwami – prymitywna, intuicyjna, naiwna, nieprofesjonalna, choć to nie wyczerpuje istoty tego zjawiska artystycznego – doczekała się dopiero drugiej samodzielnej wystawy!
Tym bardziej należy się cieszyć, że gościny fragmentowi tej kolekcji udzieliło Centrum Kultury Śląskiej w Nakle Śląskim, przeznaczając na ekspozycję dawną kaplicę pałacu Donnersmarcków. Bo gdzież indziej mogły znaleźć miejsce urocze przedstawienia motywów biblijnego Raju, Adama i Ewy? Wyboru prac i tematu wystawy, noszącej nazwę „10 wizji Raju”, dokonała Anna Osadnik, artystka-plastyk i pedagog Liceum Plastycznego Zespołu Szkół Artystyczno-Projektowych w Tarnowskich Górach. Pierwsze zetknięcie się z kolekcją państwa Segiet wywołało w „Osie” szok – całe ściany mieszkania tarnogórskich kolekcjonerów są bowiem obwieszone obrazami. Dokonanie wyboru tematu i selekcja prac nie były zatem łatwe, ale skoro kaplica, to i temat biblijny nasunął się sam, zwłaszcza że, jak podkreśla kuratorka, w mieszkaniu Segietów poczuła się właśnie jak w raju.
O początkach ich pasji opowiedział w czasie wernisażu Teodor Segiet. – Nasza kolekcja ma tyle samo lat, co nasze małżeństwo, czyli czterdzieści. A zaczęło się od rzeźby Alojzego Niedbały. Potem pojawił się Wróbel i państwo Segiet poczuli, że muszą mieć ten obraz. W ten sposób narodzili się kolekcjonerzy, początkowo działający jako zupełni amatorzy. – W ogóle się na tej sztuce nie znaliśmy – powiedział Teodor Segiet. – Mówi się o artystach naiwnych, ale to my byliśmy naiwni! Warto w tym miejscu dodać, że w czasach, gdy nie istniał internet i Google, zbieranie sztuki i wiedzy na jej temat nie było łatwe.
O randze i wartości kolekcji Segietów świadczy to, że poszczególne eksponaty były pokazywane na wielu wystawach, także za granicą. Dzięki Fundacji dla Śląska i Muzeum Śląskiemu oglądali je Finowie, Francuzi (Lille) i Niemcy (Norymberga, Monachium, Aachen, Duesseldorf i Berlin). Jeden z tych eksponatów – rzeźba „Raj” Stanisława Poręby – jest umieszczona w centralnym miejscu kaplicy, w szklanej gablocie.
Miłą pamiątką ekspozycji jest katalog „10 wizji Raju”, który mógł zostać wydany dzięki uprzejmości firmy Dom Handlowy Andrzej Pawliczek – serdecznie za to dziękujemy. Wstęp do katalogu napisał wielki znawca tematu Jan Hahn, a opracowała go i wydrukowała tarnogórska drukarnia DRUKPOL. Publikację można kupić w Centrum.
Uroczyste otwarcie „10 wizji Raju”, nad którą to wystawą kuratorską pieczę sprawował z ramienia Centrum Jan Hahn, nastąpiło 22 kwietnia 2016 r. Udział wzięli w niej m.in. Aleksandra Król-Skowron ze Starostwa Powiatowego, burmistrz Tarnowskich Gór Arkadiusz Czech z małżonką Joanną, pani Sonia Wilk – pełnomocnik dyrektora Muzeum Śląskiego, artysta Jan Nowak – autor dwóch prac z wystawy „Raj” (linoryt) i „Rajska jabłoń” (sucha igła). A obok wielu stałych już bywalców – wiele nowych osób. Nie mogła przybyć pani Lucyna Ekkert, radna Sejmiku Wojewódzkiego, która jednakże przysłała list z gratulacjami.
Pomyślana początkowo jako skromne święto Anny i Teodora Segietów, impreza przerodziła się w kolejny wieczór artystyczny, z pięknym koncertem w wykonaniu wokalistki Jolanty Literskiej, skrzypka Tomasza Muchy i klawiszowca Adama Rybaka. Taki właśnie skład powstał specjalnie na potrzeby tego wernisażu i Jolanta Literska nie kryje, że miała sporą tremę, ponieważ czasu na dogranie się było niewiele. Wypadło jednak doskonale, gdyż piosenkarka, która uprawia różne gatunki muzyki (elementy rocka, folku czy elektro i world music – sama też komponuje), zaproponowała urozmaicony, ale bardzo klimatyczny repertuar. Niepoślednią rolę w wyczarowaniu magicznego nastroju odegrały skrzypce Tomasza Muchy.
Bardzo rozrzewnieni goście udali się potem na zwiedzanie wystawy. Na ekspozycję złożyło się dziesięć dzieł, w tym pięć obrazów: Stanisława Dobiasza, Waldemara Pietzko (3) oraz Eugeniusza Brożka, linoryt i grafika w technice suchej igły Jana Nowaka, po jednej rzeźbie Franciszka Sekuły i Stanisława Poręby oraz płaskorzeźba Ewy Pogwizd.
W hallu na uczestników wernisażu czekała „Ewa” z koszykiem jabłek (dar Zespołu Szkół – Centrum Kształcenia Rolniczego w Nakle Śląskim). Nie sposób było uroczej „Ewie” (prywatnie Marcelinie z Liceum Plastycznego Zespołu Szkół Artystyczno-Projektowych w Tarnowskich Górach) odmówić! I jak to jest już tradycją wernisaży w Centrum, świeżymi wrażeniami z wystawy można się było podzielić przy kawie i pysznym cieście.
Wszystkim, którzy wspomogli Centrum w organizacji tej wystawy i wernisażu, serdecznie dziękujemy, przede wszystkim państwu Annie i Teodorowi Segietom za udostępnienie zbiorów oraz:
Domowi Handlowemu Andrzej Pawliczek
NZOZ Novadent Grażyna Kołodziej-Hahn
Zespołowi Szkół – Centrum Kształcenia Rolniczego w Nakle Śląskim – za jabłka
Marcelinie i Magdzie z Liceum Plastycznego ZSA-P w Tarnowskich Górach – za udział w happeningu
Wszystkim gościom – za liczne przybycie.
Wystawa będzie prezentowana do końca 2016 r. Zapraszamy!
Relacja filmowa: http://www.tgstacja.pl/tygiel-kulturalny-wideo?slg=tygiel-kulturalny-sezon-3-odcinek-16-12-04-26&orderby=latest
Zdjęcia: Renata Głuszek, Magda Fojcik (fot 30 i 32).