Spotkanie z prof. Adamem Romaniukiem, które odbyło się w Centrum Kultury Śląskiej 6 maja 2017 r. z okazji jego wystawy „Powidoki znaku” oraz otwarcia zupełnie nowej ekspozycji „Powidoki – Jagielnica”, pokazało, że w tradycyjną formułę wernisażu można wlać zupełnie nową treść. W tym przypadku stało się nią połączenie prezentacji grafik prof. Romaniuka z tańcem, co dało bardzo interesujący efekt w postaci nie tylko nastrojowego, ale przede wszystkim bardzo spójnego spektaklu „obraz-taniec-światło-dźwięk”. Nie wynikło to bynajmniej z przypadku, inspiracją stały się bowiem od samego początku grafiki profesora, które nasunęły dyrektorowi Stanisławowi Zającowi myśl o takiej właśnie formule tego spotkania. Ujął to w podsumowującym spektakl wystąpieniu następująco: „Prace Romaniuka odczytuję z perspektywy fenomenologii odbioru obrazu. Każde dzieło składa się z warstw, które ostatecznie tworzą w czasie naszej percepcji, czyli oglądu, ten obraz. A Romaniuk podejmuje próbę przekraczania, polegającą na tym, że chce dotrzeć do podszewki znaku, który ten obraz tworzy. Dlatego należy go oglądać zarówno z bliska, jak i z daleka, gdyż wymusza na nas nieustający ruch. Stąd też nieprzypadkową była ta prezentacja taneczna.”
Taniec wykonali członkowie Młodzieżowego Teatru Tańca Współczesnego „Six Limbs Group” z Centrum Kultury „Karolinka” w Radzionkowie, kierowanego przez Katarzynę Grysko, autorkę specjalnej choreografii do muzyki Maxa Richtera oraz piosenki Leny Horne. Ideą tańca było nie tylko ożywienie grafik i oddanie ich przekazu oraz dynamiki, ale także spełnienie przez tancerzy roli przewodników. Spektakl rozpoczął się w holu pałacu (sali kolumnowej), po czym tancerze prowadzili publiczność od sali do sali (czekały na nich zaciemnione, aby w odpowiedniej chwili rozbłysnąć światłem wkomponowującym taniec w prezentowane w nich grafiki). Było to przepiękne, przepojone duchem prac Romaniuka (ich autor współpracował zresztą z Katarzyną Grysko) widowisko, z efektownym finałem w sali „balowej”.
Obejrzało je około 140 gości, co stało się dla Adama Romaniuka sporym i bardzo miłym zaskoczeniem, także zresztą dla pracowników Centrum. Profesor podziękował gorąco dyrektorowi Stanisławowi Zającowi za gościnę, a Radzie Programowej za zaakceptowanie projektu ekspozycji (warto przypomnieć, że „Powidoki znaku” są czwartą już wystawą z cyklu „Wiosenne ASPiracje”), oraz wszystkim osobom, które przyczyniły się do powodzenia tego wydarzenia. Wyjaśnił także, dlaczego w jego pracach jest tyle lasu – tam bowiem doświadczył „powidoków” po raz pierwszy i to specyficzne zapamiętywanie tkwi od tej pory w każdym jego dziele.
Krytyk sztuki Roman Lewandowski (autor jednego z trzech tekstów katalogu) odniósł się do specyfiki grafiki Adama Romaniuka. Powiedział m.in., że prace są bardzo różne, pokazując zbieganie się różnych estetyk: kaligrafii i figuracji, a wyraża się w nich gra między portretowanym a jego odbiciem. „Obcujemy z matriksem, to nie jest już odbicie realnego świata”.
Spotkanie z prof. Romaniukiem było poza wspomnianym spektaklem także o tyle nowatorskie, że nie miało charakteru oficjalnego otwarcia wystawy, która jest prezentowana w Centrum od 8 kwietnia. Od 6 maja można natomiast zwiedzać odrębną, przygotowaną specjalnie dla Centrum ekspozycję „Powidoki – Jagielnica”, będącą artystyczną reminiscencją pobytu Autora w dawnych rodzinnych stronach na Ukrainie. Nie jest to jednak wspomnienie radosne, a jego bardzo posępną refleksję na temat Jagielnicy ogląda się w zaciemnionym pomieszczeniu przy świetle fluoroscencyjnym.
Mimo wielu obaw związanych z organizacją tak nietypowej imprezy okazała się ona dużym sukcesem, wywierając na jej uczestnikach duże wrażenie. Przyczyniły się do tego następujące osoby oraz instytucje, którym Centrum składa w tym miejscu wielkie podziękowanie:
Restauracja-Pizzeria „Pod Drewnianym Bocianem” – za poczęstunek,
Café Silesia z Tarnowskich Gór – za kawę,
Katarzyna Grysko oraz Młodzieżowy Teatr Tańca Współczesnego „Six Limbs Group” – za spektakl taneczny
Adam Pyrek i jego firma OHO – za przygotowanie światła,
Natalia Romaniuk – za opracowanie katalogu „Powidoki znaku”,
Frodo sp.j. – za druk katalogu
Paweł Gruca – za przygotowanie materiału filmowego promującego wystawę.
Wystawę można oglądać do końca maja. Polecamy także katalog „Powidoki znaku”, znajdujący się w sprzedaży w Centrum.
Zdjęcia: Magdalena Zaton