Spotkania

Prof. Grażyna Szewczyk o Kurpiunie

7 maja 2015

Bardzo ciekawe spotkanie poświęcone Robertowi Kurpiunowi, zapomnianemu dziś pisarzowi, który część swego życia związał z Tarnowskimi Górami, odbyło się w środę 6 maja w ramach projektu „Historia lokalna na przykładzie wybranych powiatów, miast i gmin” (projekt realizowany z Domem Współpracy Polsko-Niemieckiej). O niemieckim pisarzu opowiadała prof. Grażyna Szewczyk, Kierownik Zakładu Teorii Literatury i Komparatystyki Literackiej Uniwersytetu Śląskiego.
Robert Kurpiun mieszkał w Tarnowskich Górach w latach 1901-1924, będąc nauczycielem w Górnośląskiej Szkole Górniczej. Tu właśnie napisał swoją pierwszą powieść „Der Mutter Blut” (Matczyna krew). Ponieważ informacji o prywatnym życiu Kurpiuna jest bardzo niewiele, prof. Szewczyk odniosła się głównie do walorów twórczości literackiej pisarza. Szczerze wyznała przy tym, że pierwszy kontakt z jego prozą był dla niej trudny ze względu na język i pewien schematyzm fabuł. Trzeba jednak docenić to, że jako jeden z pierwszych – i w ogóle nielicznych – pisarzy dużo uwagi poświęcił górnikom, pokazując ich pracę w sposób bardzo realistyczny. Prof. Szewczyk zapoznała zebranych z opiniami współczesnych Kurpiunowi na temat jego twórczości, przedstawiła także jego profil polityczny. Była to postać sympatyzująca z Prusami, stojąca po stronie Niemiec, niemniej w jego dorobku znalazła się bardzo przekonująca, zdaniem profesor, powieść „Biało-czarni”, opowiadająca o górnośląskich urzędnikach – Polakach i Niemcach.
Na zakończenie wykładu prelegentka wyraziła żal, że takiej spuścizny dziś się za bardzo nie szanuje, a przecież jest ona warta dokumentowania i należałoby ją digitalizować.