Otwarcie wystawy „Twórcy Kultury Śląskiej” to uroczystość w swym założeniu niezwykła. Jej unikatowość polega głównie na tym, że ideą łączącą wiele wydarzeń kulturalnych (w III edycji „Twórców” była to wystawa fotografii portretowej Krzysztofa Millera i Marka Wesołowskiego, koncert jazzowy i po raz pierwszy w historii Centrum teatr) jest spotkanie. Spotkanie z różnymi dziedzinami sztuki oraz artystami rozumiane jako dialog z kulturą w ogóle i z drugim człowiekiem, w tym przede wszystkim z Twórcami Kultury Śląskiej. Bliskość i możliwość współobcowania oraz rozmowy z artystami daje uczestnikom tych wernisaży niezwykłą szansę na twórczą rozmowę.
W tym roku „spotkanie” z „Twórcami” (23 października) ułożyło się w osobliwe trivium, tj. w spotkanie ze sztuką wizualną (fotografią portretową), z muzyką (koncertem „Love Revisited” w wykonaniu duetu Myrczek & Tomaszewski) oraz monodramem „Kolega Mela Gibsona” w wykonaniu Mirosława Neinerta.Owo trivium (łac., „rozstaje, (potrójne) rozdroże) dawało gościom sposobność do stawiania sobie wielu pytań, bowiem stając na rozdrożu pojawia się najwięcej nierozstrzygniętych kwestii; rozdroże jest w swej istocie pewną metaforą ruchu myśli, refleksji. I tak w istocie było, gdyż rozmowom na temat zdjęć, znakomitego koncertu Wojciecha Myrczka i Pawła Tomaszewskiego oraz kontrowersyjnego, choć w swej wymowie bardzo przenikliwego i wymagającego głębszego namysłu spektaklu „Kolega Mela Gibsona” nie było końca.
Bohaterami III edycji byli, w porządku alfabetycznym, następujący twórcy: artysta fotografik Józef Ligęza, pochodząca z Nakła Śląskiego pisarka oraz działaczka kultury w USA Kaya Mirecka-Ploss, dyrygent Orkiesty Kameralnej Miasta Tychy AUKSO Marek Moś, śpiewak jazzowy Wojciech Myrczek, historyk i teoretyk literatury prof. Aleksander Nawarecki, dyrektor i aktor teatru KOREZ Mirosław Neinert, architekt Stanisław Niemczyk, aktorka Elżbieta Okupska, poetka Ewa Parma, piosenkarz Stanisław Soyka, piosenkarka Ewa Uryga oraz artysta malarz prof. Ireneusz Walczak. Różnego rodzaju zobowiązania zawodowe sprawiły, że na wernisażu pojawiło się ich tylko siedmiu: Józef Ligęza, Wojciech Myrczek, prof. Aleksander Nawarecki, Mirosław Neinert, Ewa Parma, Ewa Uryga oraz prof. Ireneusz Walczak. Ich krótkie biogramy zostały wydrukowane w postaci luźno spiętego, podręcznego minikatalogu, który ułatwiał gościom bliższe poznanie bohaterów wystawy (był to strzał w dziesiątkę i rozszedł się jak świeże bułeczki).
Tegoroczna ekspozycja bardzo różniła się od dwóch poprzednich, co zostało przyjęte z dużym entuzjazmem. Wielkoformatowym wydrukom – tu podziękowanie należy się wydawnictwu DIGITALALBUM, które zasponsorowało zdjęcia i wspomniany katalog – towarzyszył pokaz wideo przy zdjęciu dyrygenta Marka Mosia, a także mniejsze lub większe „gadżety”: drewniana klopsztanga przy fotografii prof. Nawareckiego, kartki z wierszami Ewy Parmy, sześcian ze zdjęciami Ireneusza Walczaka oraz kostka ze zdjęcia Stanisława Niemczyka. Jak wyjaśnił w części oficjalnej Krzysztof Miller – tym razem obaj fotografowie działali osobno i w sekrecie przed sobą. Wspólna była jednak idea potraktowania „portretu jako interpretacji twórców” (Krzysztof Miller) oraz „języka, którym chcieli przekazać pewną wartość” (Marek Wesołowski).
Warto wiedzieć, że tym razem projekt został dofinansowany przez Urząd Marszałkowski, a Marszałek Województwa Śląskiego Wojciech Saługa objął wystawę Honorowym Patronatem. Zgodę na Honorowy Patronat wyraziła także pochodząca z Nakła Śląskiego, ale mieszkająca na stałe w USA Kaya Mirecka-Ploss, pisarka, była prezes Kongresu Kultury Polskiej w USA, aktywnie wspierająca finansowo Fundację „Dzieci Śląska”. Pani Mirecka-Ploss była sponsorką wystawy, podobnie jak firmy „Bruk Śląski” i PPH-U Koral (catering) – obydwie instytucje już po raz drugi, za co serdecznie dziękujemy. Podziękowania należą się także drukarni DRUKPOL za duże zaangażowanie w wydruk kalendarza i plakatów.
Na obejrzenie wystawy goście – wielu z nich to stali bywalcy, ale wielu przybyło na „Twórców” po raz pierwszy – mieli czas przed oficjalnym rozpoczęciem imprezy, w czasie przerwy na kawę (nowość) i po programie artystycznym. Na program złożył się wspomniany wyżej koncert duetu Myrczek & Tomaszewski oraz monodram „Kolega Mela Gibsona” Mirosława Neinerta.
Wokalista Wojciech Myrczek i pianista Paweł Tomaszewski to muzycy uznani już nie tylko w Polsce, ale i na świecie, odwołujący się do standardów muzyki jazzowej i popowej. W Centrum wykonali repertuar z wydanej w ubiegłym roku płyty „Love Revisited”, którą Jazz Forum uznało za jedno z najważniejszych jazzowych dzieł roku 2014 (znalazły się na niej standardy jazzowe). Doskonale sprawdzający się nie tylko w roli wokalisty, ale także… instrumentu (kontrabas) oraz konferansjera Wojciech Myrczek zaprosił w pewnym momencie uczestników koncertu do wspólnego wykonania „Imagine” – w formie murmuranda, co wykazało dużą muzykalność publiczności. A na bis, co stało się dla niej dużą niespodzianką, Myrczek zaśpiewał wspólnie z Ewą Urygą „Stars fell on Alabama”. Obydwojgu występ tak bardzo się spodobał, że kto wie, czy nie zaowocuje to w przyszłości wspólnym projektem.
W drugiej części programu artystycznego Mirosław Neinert wystąpił w satyrycznym, napisanym specjalnie dla niego monodramie „Kolega Mela Gibsona”, wyśmiewającym kabotynizm aktorów-chałturników. Za rolę Feliksa Rzepki Mirosław Neinert otrzymał w 2008 r. Złotą Maskę, a sam spektakl – Nagrodę Główną na VI Ogólnopolskim Przeglądzie Monodramu Współczesnego w Warszawie.
Długo jeszcze po tym spektaklu rozbrzmiewały w nakielskim pałacu Polaków rozmowy, także z „twórcami kultury”. Zdobywano autografy, raczono się poczęstunkiem i – miejmy nadzieję – umawiano już na przyszły rok.
Kontynuacją tegorocznej edycji Twórców były sobotnie „Warsztaty portretu subiektywnego”, w czasie których Krzysztof Miller i Marek Wesołowski dzielili się swą wiedzą i doświadczeniami. Relacja wkrótce.